To my tydzień temu - na czas wyjazdu na Górę Peruna stajemy na straży obozowego ogniska. Pewnie normalnie nie przyszłoby mi to łatwo, ale w tak malowniczych okolicznościach odrzucam feministyczne zapędy i wtapiam się w sytuację :)
Łucznictwo tradycyjne, strzały i akcesoria łucznicze, rekonstrukcja historyczna wczesnego średniowiecza
poniedziałek, 22 września 2014
niedziela, 21 września 2014
Góra Peruna 2014 - łuczniczo
To my tydzień temu- tym razem ekipa w mocnym składzie:
Jesteśmy na jednym z najbardziej malowniczych, a w każdym razie na najwyższym poziomie (1138 m n.p.m.) turniejów łuczniczych w Polsce - w czasie IV Zlotu Słowian i Wikingów Góra Peruna 2014. Nic dziwnego, że niektórzy łapią się za głowę, za brodę, albo za kubki z energizerem :)
Fot.: Ronczi & viriditas
Jesteśmy na jednym z najbardziej malowniczych, a w każdym razie na najwyższym poziomie (1138 m n.p.m.) turniejów łuczniczych w Polsce - w czasie IV Zlotu Słowian i Wikingów Góra Peruna 2014. Nic dziwnego, że niektórzy łapią się za głowę, za brodę, albo za kubki z energizerem :)
Strzelamy dzielnie w konkurencjach rozmaitych:
Ale znajdujemy też przyjemność w rozmowie i podziwianiu, jak strzelają turniejowi towarzysze i towarzyszki:
Efekt? Bawimy się świetnie, mamy pamiątkowe zdjęcia w pięknych okolicznościach przyrody, a dwóch z nas łapie się na nagrody z suto zastawionego stołu:
Wielkie dzięki dla organizatorów i współuczestników!
Sława!
Here you can see the pictures of archery contest during the highest (1138 m. ASL) medieval event in Poland - IV Zlot Słowian i Wikingów Góra Peruna. It was great place and great fun, so many thanks for organisers.
Fot.: Ronczi & viriditas
Subskrybuj:
Posty (Atom)
-
Za nami niezwykle pracowity, ale też pełen dobrej zabawy i wrażeńy minion weekend. W drugiej odsłonie Kromer Festivalu 13 i 14 sierpnia byl...
-
Drodzy Czytelnicy! Zgodnie z obietnicą złożoną w poprzednim poście, chcemy się z Wami podzielić urodzinowymi prezentami! Jak wiecie, w m...
-
Jesień rozpieszcza nas pogodą, więc gdy tylko nadarza się okazja na choćby przelotną turystykę "historyczną", korzystamy :) Oto mi...