czwartek, 27 listopada 2014

Szczecin w Gnieźnie - zachwytu ciąg dalszy

Tak jak obiecałam, podaję jeszcze jeden powód, dla którego warto odwiedzić Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie - i to warto zrobić to szybko. Do 1 lutego 2015 możecie tam zobaczyć wystawę "Zaginione - Ocalone. Szczecińska kolekcja starożytności pomorskich"

Jest to wystawa, która łączy historię najdawniejszą z tą całkiem bliską: zaprezentowane na niej zostały eksponaty  archeologiczne zbierane przez Muzeum Narodowe w Szczecinie od połowy XIX wieku do lat 40. XX wieku, które w czasie II wojny światowej trafiły na teren Niemiec. Po latach poszukiwań i negocjacji w 2009 roku wróciły do Polski, wymienione na zabytki niemieckie, które znalazły się po wojnie w naszym kraju. Tę "podwójną" historię artefaktów z terenów Pomorza możemy teraz obejrzeć zaprezentowaną w prosty, a zarazem kapitalnie twórczy sposób. Polecamy!



czwartek, 20 listopada 2014

Gniezno - zachwyt 3D

W zeszłym tygodniu udało nam się połączyć służbowe z prywatnym i odwiedzić kilka miejsc z zaległej wakacyjnej listy. W ten sposób trafiliśmy m.in. do Gniezna, gdzie w tamtejszym muzeum zachwyciła nas wystawa "Początki państwa polskiego". Powodów do zachwytu jest wiele, ale jako że wystawa jest 3D, skupmy się na trzech:

Zatem po pierwsze - sposób narracji:

Wystawę oglądamy w trzech salach: PAŃSTWO - ŹRÓDŁA - KULTURA.  W każdy z tych tematów wprowadza nas kilkuminutowy film 3D. Oprócz tego, że obrazy na ekranie idealnie korelują z tym, co za chwilę obejrzymy w gablotach, kapitalnym rozwiązaniem jest oddanie narracji średniowiecznym kronikarzom i głosom zapisanym w dawnych pieśniach i dokumentach. Zamiast współczesnego komentarza słyszymy Ibrahima ibn Jakuba, Thietmara czy Gala Anonima.

Po drugie - treść, czyli to, co widzimy:

Sala I - m.in. rekonstrukcja wału z XI-wiecznego Gniezna i elementy uzbrojenia wojów

niedziela, 16 listopada 2014

Na tropie zamków i grodzisk - Mrukowa

Wybieraliśmy się od dawna, aż w końcu nadarzyła się okazja - uznaliśmy, że dzień niepodległości jest jak najbardziej odpowiedni na inaugurację eskapad po lokalnych grodziskach i zamczyskach. Na pierwszy ogień wybraliśmy zamczysko w Mrukowej - zatem ruszamy, 11 XI 2014:




niedziela, 9 listopada 2014

Barwy jesienne, barwy wojenne :)

W sam raz na jesienne mgły i dni coraz krótsze.
Nie do zgubienia i niezauważenia,
w kolorach niemalże bojowych :)
Przepisowe - odblaskowe.
Moje nowe treningowe strzały.
W prezencie od V. :)


Komplet 6 strzał 30 calowych, promień sosnowy o średnicy 8 mm, grot typu bullet, osada plastikowa, do łuków o naciągu do 16 kg.




Let me show you my new arrows, great for autumn short and foggy days :) I'm sure these are not to be lost in grey grass :) - made of pine wood, length 30 inches, with bullet heads and orange plastic nocks, dedicated to 16 kg draw weight bows (just like mine) - by Vlad.