Łucznictwo tradycyjne, strzały i akcesoria łucznicze, rekonstrukcja historyczna wczesnego średniowiecza
środa, 24 grudnia 2014
wtorek, 16 grudnia 2014
Karos uwolnione, czyli węgierska wyprawa z dreszczykiem
Skąd Karos uwolnione i dlaczego naszej "Operacji Dunaj" towarzyszył dreszcz emocji? Przyznamy się - bo to było nasze drugie (a licząc zalążek wystawy prezentowany niegdyś w Karpackiej Troi - trzecie) podejście do spotkania ze znaleziskami z Karos. Poprzednie, choć zaplanowane w najdrobniejszych szczegółach i poprzedzone toastami za powodzenie wyprawy, zakończyło się fiaskiem, gdyż okazało się, że wystawa została przełożona, zabytki znajdują się w depozycie, z powodu święta narodowego nie ma nikogo, kto mógłby nam pomóc a w ramach rekompensaty możemy zobaczyć... wystawę geologiczną z zatopionymi w ogromnych tubach pniami sekwoi na czele...
Dlatego mimo, iż tym razem wszystko sprawdziliśmy dokładnie przebijając się przez zawiłości języka węgierskiego, i mimo, że nic nie wskazywało na żadne depozyty, remanenty ani inne kataklizmy, jechaliśmy do Miskolca wstrzymując oddech... A gdy okazało się, że oto stoimy przed wystawą, zaparło nam dech z zachwytu :)
czwartek, 27 listopada 2014
Szczecin w Gnieźnie - zachwytu ciąg dalszy
Tak jak obiecałam, podaję jeszcze jeden powód, dla którego warto odwiedzić Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie - i to warto zrobić to szybko. Do 1 lutego 2015 możecie tam zobaczyć wystawę "Zaginione - Ocalone. Szczecińska kolekcja starożytności pomorskich".
Jest to wystawa, która łączy historię najdawniejszą z tą całkiem bliską: zaprezentowane na niej zostały eksponaty archeologiczne zbierane przez Muzeum Narodowe w Szczecinie od połowy XIX wieku do lat 40. XX wieku, które w czasie II wojny światowej trafiły na teren Niemiec. Po latach poszukiwań i negocjacji w 2009 roku wróciły do Polski, wymienione na zabytki niemieckie, które znalazły się po wojnie w naszym kraju. Tę "podwójną" historię artefaktów z terenów Pomorza możemy teraz obejrzeć zaprezentowaną w prosty, a zarazem kapitalnie twórczy sposób. Polecamy!
czwartek, 20 listopada 2014
Gniezno - zachwyt 3D
Zatem po pierwsze - sposób narracji:
Wystawę oglądamy w trzech salach: PAŃSTWO - ŹRÓDŁA - KULTURA. W każdy z tych tematów wprowadza nas kilkuminutowy film 3D. Oprócz tego, że obrazy na ekranie idealnie korelują z tym, co za chwilę obejrzymy w gablotach, kapitalnym rozwiązaniem jest oddanie narracji średniowiecznym kronikarzom i głosom zapisanym w dawnych pieśniach i dokumentach. Zamiast współczesnego komentarza słyszymy Ibrahima ibn Jakuba, Thietmara czy Gala Anonima.
Po drugie - treść, czyli to, co widzimy:
Sala I - m.in. rekonstrukcja wału z XI-wiecznego Gniezna i elementy uzbrojenia wojów |
niedziela, 16 listopada 2014
Na tropie zamków i grodzisk - Mrukowa
Wybieraliśmy się od dawna, aż w końcu nadarzyła się okazja - uznaliśmy, że dzień niepodległości jest jak najbardziej odpowiedni na inaugurację eskapad po lokalnych grodziskach i zamczyskach. Na pierwszy ogień wybraliśmy zamczysko w Mrukowej - zatem ruszamy, 11 XI 2014:
niedziela, 9 listopada 2014
Barwy jesienne, barwy wojenne :)
W sam raz na jesienne mgły i dni coraz krótsze.
Nie do zgubienia i niezauważenia,
w kolorach niemalże bojowych :)
Przepisowe - odblaskowe.
Moje nowe treningowe strzały.
W prezencie od V. :)
Komplet 6 strzał 30 calowych, promień sosnowy o średnicy 8 mm, grot typu bullet, osada plastikowa, do łuków o naciągu do 16 kg.
Let me show you my new arrows, great for autumn short and foggy days :) I'm sure these are not to be lost in grey grass :) - made of pine wood, length 30 inches, with bullet heads and orange plastic nocks, dedicated to 16 kg draw weight bows (just like mine) - by Vlad.
sobota, 25 października 2014
Lublin - powrót do przeszłości
Październik udał się wyjątkowo pod hasłem wyjazdów, rozjazdów i pośpiechu. Na szczęście podczas wizyty w Lublinie, do którego po kilku latach wpadliśmy z ogromnym sentymentem, była okazja by złapać oddech i zajrzeć do Zamku. A tam wystawa, która przenosi nas do przeszłości ziemi lubelskiej. Wystawa zaprezentowana tak, że aż się nie chce wracać do teraźniejszości :)
Widzimy ponad trzy tysiące zabytków z czasów pomiędzy 200 000 lat p.n.e a 1250 n.e., rekonstrukcjom towarzyszą odgłosy nawiązujące do dawnych epok, na monitorach oglądamy jak powstawały szklane paciorki, brązowe szpile czy rogowe topory. Dzięki nowej adaptacji wnętrz i nowatorskim rozwiązaniom przeszłość uchwycona kapitalnie. Jeśli tylko będziecie w Lublinie, zajrzyjcie koniecznie!
poniedziałek, 22 września 2014
Góra Peruna 2014 - obozowo
To my tydzień temu - na czas wyjazdu na Górę Peruna stajemy na straży obozowego ogniska. Pewnie normalnie nie przyszłoby mi to łatwo, ale w tak malowniczych okolicznościach odrzucam feministyczne zapędy i wtapiam się w sytuację :)
niedziela, 21 września 2014
Góra Peruna 2014 - łuczniczo
To my tydzień temu- tym razem ekipa w mocnym składzie:
Jesteśmy na jednym z najbardziej malowniczych, a w każdym razie na najwyższym poziomie (1138 m n.p.m.) turniejów łuczniczych w Polsce - w czasie IV Zlotu Słowian i Wikingów Góra Peruna 2014. Nic dziwnego, że niektórzy łapią się za głowę, za brodę, albo za kubki z energizerem :)
Fot.: Ronczi & viriditas
Jesteśmy na jednym z najbardziej malowniczych, a w każdym razie na najwyższym poziomie (1138 m n.p.m.) turniejów łuczniczych w Polsce - w czasie IV Zlotu Słowian i Wikingów Góra Peruna 2014. Nic dziwnego, że niektórzy łapią się za głowę, za brodę, albo za kubki z energizerem :)
Strzelamy dzielnie w konkurencjach rozmaitych:
Ale znajdujemy też przyjemność w rozmowie i podziwianiu, jak strzelają turniejowi towarzysze i towarzyszki:
Efekt? Bawimy się świetnie, mamy pamiątkowe zdjęcia w pięknych okolicznościach przyrody, a dwóch z nas łapie się na nagrody z suto zastawionego stołu:
Wielkie dzięki dla organizatorów i współuczestników!
Sława!
Here you can see the pictures of archery contest during the highest (1138 m. ASL) medieval event in Poland - IV Zlot Słowian i Wikingów Góra Peruna. It was great place and great fun, so many thanks for organisers.
Fot.: Ronczi & viriditas
czwartek, 21 sierpnia 2014
Dwa Oblicza - Post scriptum
Tym razem bez klucza
bez opisów i bez chronologii
jeszcze kilka ujęć
festiwalu
Dwa Oblicza - Karpacka Troja 2014
Enjoy watching some more pics of "Two Faces" Festival 2014 in Trzcinica :)
poniedziałek, 18 sierpnia 2014
Oblicze łucznicze - Karpacka Troja 2014
IV festiwal archeologiczny Dwa Oblicza w skansenie w Trzcinicy za nami. Za nami pełno atrakcji, gości, rzemiosła, pokazów i rekonstrukcji zarówno z epoki brązu, jak i słowiańsko-wikińskiego średniowiecza. Niestety wiele z nich zobaczyłam tylko przelotem, bo - jakżeby inaczej - zatrzymał mnie finał turnieju łuczniczego.
Do zawodów stanęło 33 łuczników
..na czele z Hanią:
Na rozgrzewkę na cel wzięli drobną zwierzynę:
Potem walka z wojownikami z Karpackiej Troi:
Następnie pełna koncentracja przy wahadle:
...i decydująca rozgrywka - strącanie klapek:
A wszystko to pod czujnym okiem sędziów:
... i wiernej publiczności:
Widowisko piękne.
Zabawa przednia.
Kuba piąty!!!
Here you can see the archery contest during IV festival "Two Faces" in open-air museum in Trzcinica. Congratulations to Kuba, who won the 5th place!
Subskrybuj:
Posty (Atom)
-
Za nami niezwykle pracowity, ale też pełen dobrej zabawy i wrażeńy minion weekend. W drugiej odsłonie Kromer Festivalu 13 i 14 sierpnia byl...
-
Drodzy Czytelnicy! Zgodnie z obietnicą złożoną w poprzednim poście, chcemy się z Wami podzielić urodzinowymi prezentami! Jak wiecie, w m...
-
Jesień rozpieszcza nas pogodą, więc gdy tylko nadarza się okazja na choćby przelotną turystykę "historyczną", korzystamy :) Oto mi...